Postaw w Oddsring na mecz Wisła Kraków – Legia Warszawa

Aż trudno uwierzyć, że piątkowe starcie Wisły Kraków z Legią Warszawa będzie meczem pomiędzy ostatnią a trzecią od końca drużyną w tabeli Ekstraklasy. Obraz nędzy i rozpaczy polskiej ligi dopełnia fakt, że Legię i Białą Gwiazdę w tabeli rozdziela aktualny wicemistrz Polski, Piast Gliwice. Jednak w Krakowie po ubiegłotygodniowym zwycięstwie odżyły nadzieje na uratowanie sezonu, a i zwolnienie Besnika Hasiego z funkcji trenera Legii powinno tchnąć na nowo ducha gry w warszawiaków. Kto zatem spisze się lepiej przy Reymonta?

Wisła Kraków

W Krakowie coraz głośniej wybrzmiewają głosy domagające się zwolnienia trenera Dariusza Wdowczyka. Pod jego wodzą bilans Białej Gwiazdy w tym sezonie to dwie wygrane (z Pogonią Szczecin na inaugurację rozgrywek i przed tygodniem z Piastem Gliwice), zero remisów i aż siedem porażek (w dodatku z rzędu!). To wszystko przy fatalnym bilansie bramkowym 8-19 – nikt w polskiej lidze nie stracił więcej goli od Wiślaków, a tylko jeden klub strzelił ich mniej. Jednak po zdobyciu trzech punktów przed tygodniem, Biała Gwiazda przybliżyła się do drużyn znajdujących się przed nią w tabeli. Wciąż mimo wszystko tylko trzy oczka dzielą ją od 11. Cracovii, a do grupy mistrzowskiej traci pięć punktów.

Fatalną wiadomością w obozie Wiślaków jest to, że gra zespołu nie unormowała się nawet w momencie wyjaśnienia kwestii właścicielskich – po odkupieniu klubu od kontrowersyjnego Jakuba Meresińskiego przez Towarzystwo Sportowe Wisła, Biała Gwiazda wciąż przegrywała mecz za meczem. Jej ostatnie trzy ligowe pojedynki przed starciem z Piastem kończyły się przegranymi 0:1 z Koroną Kielce, 1:5 ze Śląskiem Wrocław i 1:2 z Jagiellonią Białystok. Powody do szczęścia Wiślacy mieli w Pucharze Polski, gdzie w 1/16 finału udało się wyeliminować po dogrywce Zagłębie Sosnowiec (4:3). We wtorek czeka ich walka w 1/8 finału, tym razem z Chojniczanką Chojnice.

Legia Warszawa

Wydarzyło się to, na co sympatycy Legii czekali już od co najmniej kilku tygodni. Włodarze klubu nie mogli już dłużej udawać, że Wojskowi i Besnik Hasi pasują do siebie. Albański trener zabawił w stolicy Polski zaledwie cztery miesiące i wspominany będzie jako jeden z najgorszych szkoleniowców, jacy kiedykolwiek pracowali w Legii. Hasi odchodzi w wielkiej niesławie po tym, jak zepsuł klub mądrze poukładany przez jego poprzednika, Stanisława Czerczesowa. Czara goryczy przelała się po klęsce 0:6 w Lidze Mistrzów z Borussią Dortmund, ale Hasi poprowadził Legię jeszcze raz w niedzielę, tym razem ulegając w Warszawie 2:3 Zagłębiu Lubin.

Tymczasowym trenerem Legii mianowany został dobrze znany w Warszawie Aleksandar Vuković. Serb z polskim paszportem ma tytaniczną pracę do wykonania, bowiem tak rozbitej drużyny, jak Legia, dawno w polskim futbolu nie było. Media spekulują, że „na cenzurowanym” u Vukovicia znajdą się tacy zawodnicy, jak Steven Langil, Vadis Odjidja-Ofoe i Thibault Moulin. Problem w tym, że za czasów Hasnika „zepsuli się” nawet gwiazdor w ataku Nemanja Nikolić (dotychczas tylko trzy gole w lidze) i reprezentacyjny obrońca Michał Pazdan (spowodował rzut karny oraz był autorem samobója w meczu z Zagłębiem). Czy Vuković zdoła wyciągnąć Legię (bilans 2-3-4) z opałów?

Podsumowanie

W poprzednim sezonie przy Reymonta aż do 85 minuty utrzymywał się bezbramkowy remis, jednak Legia zdołała zadać Wiśle dwa ciosy w samej końcówce i ostatecznie wywieźć z Krakowa wygraną 2:0. Punktami oba zespoły podzieliły się natomiast na Pepsi Arenie, gdzie miał miejsce remis 1:1. A jakiego wyniku naszym zdaniem należy spodziewać się dzisiaj wieczorem?
Chociaż pachnie bramkowym remisem w tym meczu, to zagramy na 1X po całkiem przyzwoitym kursie 1.80.

Ekstraklasa, 23 września, godz. 20:30, Wisła Kraków – Legia Warszawa, typ: 1X, kurs: 1.80

Nie masz jeszcze swojego konta w Oddsring? OddsRing to bukmacher z najlepszym bonusem startowym na rynku! Kliknij TUTAJ, aby założyć konto i odebrać swój bonus.