Typy na dziś: Overy na czwartek 14.04.

Zapraszamy do naszych overów na czwartek. Tu znajdują się nasze propozycje z sekcji over/under/bts/. Powodzenia i wysokich wygranych!

Piłka nożna – Liga Europy, godz. 21:05, Sevilla – Athletic Bilbao, typ: BTS, kurs: 1.62
Rewanżowe starcie ćwierćfinału Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu lepsza na wyjeździe okazała się Sevilla i jest bliska awansu. Athletic jednak na pewno nie złożył jeszcze broni. Oba zespoły grają ostatnio ze zmiennym szczęściem jednak nie mogą narzekać na skuteczność. Stawiamy na ciekawe spotkanie, w którym obie drużyny strzelą gola.

Piłka nożna – Liga Europy, godz. 21:05, Liverpool – Sevilla, typ: BTTS, kurs: 1.61
Kolejny mecz Ligi Europy. Tutaj również typujemy, że obie drużyny strzelą. Borussia, żeby myśleć o awansie musi zdobyć chociaż jedną bramkę, a sztuka ta nie udała im się w ostatnich 15 spotkaniach tylko raz z Bayernem. Liverpool jest w korzystnej sytuacji przed rewanżem, a w meczach u siebie zwykle strzela gola.

Piłka nożna – Liga Europy, 21:05, Szachtar – Braga, typ: Under 1.5 HT, kurs: 1.57
Gospodarze po pierwszym spotkaniu są zdecydowanie bliżej awansu do następnej rundy. W dodatku Braga na wyjazdach spisuje się ostatnio bardzo słabo. Szachtar nie będzie forsować tempa, aby nie odsłonić się na kontry, a Braga ostatnio jest zbyt słaba aby im zagrozić. Dlatego stawiamy, że w pierwszej połowie padnie najwyżej jedna bramka.

Hokej – Czechy, godz. 18:00, Liberec – Sparta Praga, typ: Over 4.5, kurs: 1.45
Pierwszy mecz finałowy czeskiej hokejowej ligi. Ciężko wskazać faworyta tego meczu, ale można liczyć na kilka goli. W czeskich rozgrywkach pada sporo bramek, a w meczach pomiędzy tymi ekipami w poprzednich 3 sezonach padało przynajmniej 7 bramek dlatego 5 goli jest bardzo pewne.

Tenis – Monte Carlo, godz. 12:00, D.Dzumhur – M.Raonic, typ: under 2.5 seta, kurs: 1.40
Spotkanie trzeciej rundy turnieju w Monte Carlo. O ile obecność w tej fazie turnieju Raonica nie jest niczym wyjątkowym, to fakt kto jest jego rywalem jest już pewnym zaskoczeniem. Po wyeliminowaniu Berdycha nie dajemy jednak wielkich szans na kolejną niespodziankę i mecz zakończy się jak ich niedawny pojedynek w Miami czyli w dwóch setach.