Zieliński: Rewelacyjna pierwsza połowa

2015.11.06 KRAKOW PILKA NOZNA EKSTRAKLASA SEZON 2015/2016 FOOTBALL POLISH EKSTRAKLASA SEASON 2015/2016 CRACOVIA - SLASK WROCLAW N/Z ERIK JENDRISEK GOL, RADOSC, BRAMKA NA 1-0 FOTO RAFAL RUSEK / PRESSFOCUS

Cracovia pokonała na własnym stadionie Śląsk Wrocław 4:1 w meczu piętnastej kolejki Ekstraklasy. Trener „Pasów”, Jacek Zieliński powiedział na konferencji prasowej, że jego piłkarze zaprezentowali się z dobrej strony, zwłaszcza w pierwszej części spotkania.

– W dobry sposób zakończyliśmy pierwszą część rundy zasadniczej. Odnieśliśmy okazałe zwycięstwo. Pierwsza połowa meczu była w naszym wykonaniu rewelacyjna. Druga nie wyglądała już tak dobrze, ale czasami gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Cieszymy się, że mamy na koncie 24 punkty, ale ze spokojem i pokorą będziemy pochodzić do tego, co nas czeka – powiedział Zieliński.

Gospodarze wszystkie gole zdobyli w pierwszej połowie spotkania. Na listę strzelców wpisali się Erik Jendrisek (dwa razy), Deniss Rakels i Mateusz Cetnarski. Honorowe trafienie dla gości zaliczył po zmianie stron, Michał Bartkowiak.

– Hubert Wołąkiewicz na rozgrzewce poczuł ból w mięśniu dwugłowym. Od paru dni miał z nim problemy, ale wydawało się, że to nic groźnego. Bartosz Rymaniak musiał rozgrzewać się w ekstremalnych warunkach w szatni, ale zdążył i zagrał dobry mecz – dodał szkoleniowiec krakowskiego klubu.

Cracovia zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli. Ma siedem punktów straty do prowadzącego w lidze, Piasta Gliwice.

– Cieszymy się z naszego dorobku punktowego, choć pewien niedosyt zawsze się pojawia, bo jesteśmy ambitni. Przed rozpoczęciem sezonu wzięlibyśmy to miejsce z pocałowaniem w rękę. Nie chcemy jednak zachłysnąć się radością. Przygotowujemy się do kolejnego meczu. Pięciu naszych zawodników wyjeżdża na zgrupowania reprezentacji – zakończył 54-letni trener.

Następnym rywalem Cracovii będzie Zagłębie Sosnowiec. Rewanżowy mecz ćwierćfinału Pucharu Polski odbędzie się 19 listopada. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną piłkarzy Zielińskiego 2:1.