Rozwój Katowice odniósł pierwsze w tym sezonie zwycięstwo przed własną publicznością. Piłkarze Marka Smyły w meczu dziewiątej kolejki 1. Ligi pokonali wicelidera, Wisłę Płock 2:1.
Pierwszego gola gospodarze strzelili w 13. minucie meczu. Rzut karny podyktowany po faulu Maksymiliana Rogalskiego wykorzystał Łukasz Winiarczyk. Dwie minuty przed przerwą swoją drugą żółtą kartkę obejrzał Wojciech Łuczak i goście musieli grać w dziesiątkę. To wykorzystali piłkarze Rozwoju, którzy podwyższyli na 2:0. Trafienie zaliczył Patryk Kun. Kwadrans przed zakończeniem podstawowego czasu gry, wynik na 2:1 ustalił Mikołaj Lebedyński. W 88. minucie meczu, czerwoną kartkę obejrzał obrońca katowickiego klubu, Robert Menzel.
Dzięki wygranej Rozwój nie jest zajmuje już ostatniego miejsca w tabeli. Drużyna z Katowic ma o dwa punkty więcej od Olimpii Grudziądz. „Nafciarze” po porażce zajmują drugie miejsce w tabeli. Gdyby wygrali, mogliby zostać liderem.
Dzisiaj w drugiej klasie rozgrywkowej odbędą się jeszcze dwa spotkania. Miedź Legnica zmierzy się z MKS-em Kluczbork, a Sandencja Nowy Sącz zagra z GKS-em Katowiece.
*****
Rozwój Katowice – Wisła Płock 2:1 (1:0)
Bramki: Winiarczyk 13-karny, Kun 57 – Lebedyński 76
Czerwone kartki: Menzel (88, Rozwój) – Łuczak (43- za dwi żółte, Wisła).