Śląsk Wrocław wygrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 3:1 w ostatnim sobotnim meczu 6. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Bramki dla drużyny gości zdobyli Sebastian Mila, Lukas Droppa oraz Krzysztof Ostrowski, natomiast jedynego gola dla „Jagi” strzelił Mateusz Piątkowski.
– Trudny moment dla nas, dla piłkarzy. Są przybici tą porażką. Kontrowersyjne decyzje są zawsze przeciwko nam. W sytuacji, gdy my powinniśmy strzelić na 2:1, tracimy gola. Piłkarze są bardzo smutni. Za mało jest spokoju w naszej grze. Trzeci mecz z rzędu przegrywamy i tracimy trzy gole. Brakowało nam Quintany. Zawodnicy muszą robić postęp,wiedzą, że następny mecz musimy wygrać. Mamy teraz bardo trudny moment. Brakuje nam jakości w decydujących sytuacjach – ocenił szkoleniowiec Jagiellonii, Michał Probierz.
– W sytuacji z czerwoną kartką Paixao zagrał do boku, dwóch piłkarzy wbiegało do bramki… Ale nie mnie oceniać decyzję arbitra. Rzut karny był słuszny. Wyglądało, że jesteśmy bezpieczni z tyłu, ale dostaliśmy zabójczy cios. Teraz mamy okres przebudowy, musimy to spokojnie wytrzymać. W piłce jest tak, że ktoś korzysta na czyimś nieszczęściu. Zmiana Drągowskiego była bardzo dobra, trzeba go pochwalić za dobre wejście. Na tę chwilę nie mogę powiedzieć, kto będzie bronił w następnym meczu – dodał Probierz.
Add Comment