Śląsk Wrocław wygrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 3:1 w ostatnim sobotnim meczu 6. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Bramki dla drużyny gości zdobyli Sebastian Mila, Lukas Droppa oraz Krzysztof Ostrowski, natomiast jedynego gola dla „Jagi” strzelił Mateusz Piątkowski.
– Bardzo się cieszę z wyniku. Dobry mecz od początku w naszym wykonaniu. W pierwszej połowie posiadanie piłki – 58 do 42 dla nas. Wykazaliśmy dużą cierpliwość, mieliśmy fantastyczną końcówkę. Myślę, że zasłużona wygrana. Chciałbym, żeby wszyscy mieli tyle cierpliwości, co mój zespól w tym meczu powiedział po wygranej z Jagiellonia trener Śląska, Tadeusz Pawłowski.
– Czerwona kartka była słuszna. W takich momentach rozstrzygają się mecze. W przerwie mówiłem piłkarzom, że powinni grać tak, jak w pierwszej połowie, nic nie zmieniać. Szykowaliśmy zmianę w drugiej linii na pozycji defensywnego pomocnika. Przygotowywaliśmy się do zmiany, ale nie na szybko. Zobaczyliśmy, co się dzieje i zdecydowaliśmy, że zejdzie Droppa. Wtedy on strzelił gola – dodał szkoleniowiec „Wojskowych”.
Add Comment