W tym meczu chyba najłatwiej dostrzeć mi BTSa. Aczkolwiek ostatnio też próbowałem w meczu Świętych na Emirates i nie udało się, mam nadzieję, że uda się tym razem.
Przeszkodą może być żelazna ostatnio defensywa Southamptonu – nie stracili gola aż od 5 spotkań ! Swansea raczej z defensywą trochę gorzej, aczkolwiek ostatnio idzie im nieźle – bez porażki od czterech spotkań a co jest dobre w odnośnie typu, w czterech na ostatnie pięć spotkań Łabędzi obie drużyny strzelały bramki. Do tego u Świętych zabraknie głównej postaci w środku pola – Victora Wanyamy, co może zadziałać na korzyść podopiecznych Koemana, którzy teoretycznie mogą mieć łatwiejszą drogę do bramki. W Swansea z przodu poszarżować może nowy nabytek – Paloschi, mam nadzieję, że jemu lub kolegom uda się coś strzelić, a Southampton będący w świetnej ostatnio formie również gola zdobędzie. Jak dla mnie to mecz na bramkowy remis, ale jak będzie to się okaże – oby tylko z bramkami
Premier League, godz. 16:00, Swansea – Southampton, typ: BTS, kurs: 2.00,