Dariusz Żuraw: Chcemy wygrać i awansować do kolejnej rundy

Asystent pierwszego trenera Lecha Poznań, Dariusz Żuraw przyznał na konferencji prasowej przed meczem z Olimpią Grudziądz w ramach Pucharu Polski, iż starcie z pierwszoligowcem traktują oni bardzo poważnie.

Dla Kolejorza rywalizacja z Biało-Zielonymi to początek walki w tegorocznym pucharze. W poprzedniej edycji podopieczni Macieja Skorży doszli do finału, w którym musieli uznać wyższość Legii Warszawa (1:2).

– Wnioskowaliśmy do Polskiego Związku Piłki Nożnej, żeby przełożyć jutrzejsze spotkanie ze względu na natłok meczów. Niestety nie udało się, a sytuacja jest taka, że gramy co trzy dni. Do Grudziądza jedziemy jednak, by wygrać i awansować do kolejnej rundy – powiedział Dariusz Żuraw, cytowany przez oficjalną stronę internetową Lecha Poznań.

– Wcześniej nie mierzyliśmy się z zespołem, który regularnie gra w Lidze Mistrzów i to na dwumeczu z FC Basel się skupialiśmy. Teraz chcemy złapać właściwy rytm i osiągać dobre wyniki nie tylko na arenie europejskiej, ale również w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Każdego naszego przeciwnika traktujemy tak samo i do pojedynku z Olimpią podchodzimy bardzo poważnie – kontynuował.

– Olimpia ma bardzo doświadczony zespół, a wielu zawodników występowało wcześniej w Ekstraklasie. Na zgrupowaniu w Gniewinie graliśmy z biało-zielonymi sparing i wiem, że czeka nas trudna przeprawa. Puchar rządzi się swoimi prawami i co edycję jest sporo niespodzianek, dlatego kluczowe jest indywidualne podejście każdego zawodnika do meczu – zaznaczył.

Wcześniej myśleliśmy, że w Pucharze Polski damy pograć zawodnikom, którzy mniej występowali w tym sezonie. Niestety życie zweryfikowało nasze plany. Jutro zagrają wszyscy ci, którzy będą w pełni sił. Mamy też ograniczone możliwości jeśli chodzi o piłkarzy, którzy występowali wcześniej w rezerwach. W pojedynku z Olimpią możemy wystawić tylko trzech zawodników spośród tych, którzy zagrali w rozgrywkach pucharowych na szczeblu okręgowym – dodał.