Lipski: Chcemy przywieźć z Niecieczy punkty

– W poprzednim meczu z Termaliką udało mi się zdobyć piękną bramkę, ale najważniejsze było nasze świetne zwycięstwo. Myślę, że było to jedno z naszych najlepszych spotkań do tej pory. Mam nadzieję, że w sobotę znów uda mi się trafić do siatki, a punkty przywieziemy do Chorzowa – mówi Patryk Lipski przed kończącym jesienne zmagania meczem w Niecieczy.

Najbliżsi rywale „Niebieskich” rozegrają dziś na własnym terenie zaległy mecz z Jagiellonią Białystok. – Będziemy się przyglądać jak zagra dzisiaj Termalica. Myślę, że to nasz obowiązek, aby obserwować mecz najbliższego rywala. Oprócz tego, że sami będziemy go oglądać w telewizji to będziemy także mieć przeprowadzoną analizę przeciwnika przez trenerów – mówi „Lipa” w rozmowie z oficjalną witryną chorzowian.

Jak na razie piłkarze Ruchu w spokoju przygotowują się do starcia ze „Słoniami”. – Trenujemy tak jak przed każdym innym spotkaniem, jednak trener ustala odpowiednie obciążenia. Każdy ma świadomość, że jest to ostatni mecz przed przerwą, więc na pewno te treningi wyglądają minimalnie inaczej. Myślę, że będziemy świetnie przygotowani do tego spotkania – twierdzi pomocnik.

„Niebiescy” przerwę zimową spędzą w pierwszej ósemce, jednak wciąż najważniejsze są kolejne ligowe punkty. – Najważniejsze jest dla nas, żeby w dobrych nastrojach zakończyć ten rok, bo zwycięstwo w sobotę da nam niezwykle ważne punkty i pewność w okresie przygotowawczym. To, że jesteśmy teraz w ósemce nic nie znaczy. Chcemy tam być po 30. kolejkach, więc przed nami jeszcze długa droga i dużo pracy – zakończył Patryk Lipski.