Przed nami piąty mecz serii NBA Finals między Toronto Raptors a Golden State Warriors. Gracze z Kanady prowadzą 3:1 i staną dziś przed szansą wywalczenia pierwszego w historii tytułu mistrzowskiego. Jednak naszym zdaniem dziś jeszcze Raptors nie wzniosą pucharu Larry’ego O’Brien’a.
Stawiamy, że Warriors wygrają dziś w Toronto, czy to w regulaminowym czasie gry, czy po dogrywce. Wiele wskazuje na to, że do składu obrońców tytułu wróci dziś Kevin Durant. To ogromne wzmocnienie, z którym w tej serii Raptors jeszcze nie mieli do czynienia. Pozostaje tylko pytanie na ile sprawny będzie Durant, ale nie sądzimy, aby trener Steve Kerr wystawił do gry gracza, z niezaleczonym urazem.
Uważamy, że Raptors nie udźwigną ciężaru emocjonalnego tego pojedynku. Zapewne od pierwszego gwizdka będą myśleli o tym, że tylko wystarczy wygrać ten jeden mecz i napiszą piękną historię klubu z Toronto. Warriors są zbyt doświadczonym zespołem, aby tego nie wykorzystać i od początku wytrącić rywalom wszystkie atuty.
W związku z powyższym stawiamy, że GSW wygrają dziś w Toronto i rywalizacja przeniesie się do Oakland.
Toronto Raptors – Golden State Warriors, typ: 2 OT, kurs: 2.08.
